Haloweenowe kotki

Nie wszyscy wiedzą, że stereotypowy wygląd czarownic - szpiczasty kapelusz, czarny kot i dymiący kociołek to spadek po kobietach, które w średniowieczu zajmowały się ważeniem piwa. Brak mężów i samodzielne dochody bardzo przeszkadzały Hiszpańskiej Inkwizycji i innym ludziom, którzy znajdowali się u władzy. Oskarżenie o uprawianie magii i prześladowanie za to spowodowały, że i to, że zawód ten uprawiały kobiety i ich charakterystyczne ubrania w czasie około 200 lat zniknęły prawie całkowicie.

Strasznie zafascynowała mnie ta historia (dla się znaleźć na jej temat informacje głównie po angielsku) i mocno zainspirowała mnie do stworzenia tego zestawu. Są urocze koty, są szpiczaste kapelusze i jest też magia - jeżeli lubisz wszystkie te tematy ten zestaw naklejanych tatuaży świetnie się u Cebie sprawdzi. I na Haloween i na każde wyjście, czy po prostu do fajnego selfie. Warto pamiętać o tym jaką rolę miały szpiczaste kapelusze (pozwalały łatwo znależć sprzedającą piwo kobietę w tłumie) i koty (zabijały myszy i szczury, którę pożerały jęczmień niezbędny do robienia piwa), ale zawsze można to robić we współczesnym stylu. W końcu jesteśmy wnuczkami czarownic, których nie udało się spalić.

Zestaw haloweenowy utrzymuje się na ciele od 1 do 5 dni (czasami nawet do 2 tygodni, to kwestia indywidualna). W każdym momencie tymczasowe tatuaże możesz też całkiem usunąć - wystarczy lekko poszorować gąbką i już jest po sprawie. Kartonik zaiwera wzory, które możesz samodzielnie wyciąć i nakleić na skórę. Możesz też nakleić wszystkie od razu. Aplikacja to po prostu naklejenie i namoczenie skóry wodą na 30 sekund. 

Każdy z tych wzorów stworzyłam przy pomocy piórka i cienkopisu.